Coca-Cola wyłoni najlepszego barmana. Rusza Kinley Mixology Club

Coca-Cola wyłoni najlepszego barmana. Rusza Kinley Mixology Club

Coca-Cola startuje z kolejną edycją flagowego programu Kinley. Jego celem jest promowanie sztuki tworzenia koktajli i moktajli, szczególnie tych na bazie produktów marki. W ramach programu odbędzie się także konkurs. Wśród nagród 15 tysięcy złotych i współpraca z marką.

Kinley Mixology Club

To już IV edycja flagowego programu Kinley stworzonego przez system firm Coca-Cola. Pierwsza część tegorocznego Kinley Mixology Club to cykl szkoleń obejmujący 5 miast, 10 wydarzeń i 1 temat: "Kryptobotanika i sensorium koktajlowe – od surowców do zmysłów". W centrum uwagi znajdą się oczywiście napoje z oferty Kinley – kluczowy składnik wielu kultowych koktajli.

Uczestnicy, pod okiem doświadczonych ekspertów – Karoliny "Tyrki" Biskup oraz zwycięzcy pierwszej edycji Dawida "Pandy" Pytkowskiego, będą eksperymentować i poszukiwać nowych połączeń smakowych – tym razem z działającym na zmysły botanicznym twistem. Warsztaty odbędą się we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Gdańsku.

Konkurs dla barmanów i barmanek 2024

Kinley Mixology Club to nie tylko szkolenia, ale także konkurs, który gromadzi mistrzów i mistrzynie miksologii w rywalizacji o tytuł najlepszego barmana lub barmanki.

Uczestnicy najpierw przedstawią swoje niepowtarzalne kompozycje koktajli opartych na wachlarzu wspomnianych już wcześniej produktów, a następnie najbardziej wyróżniająca się dwudziestka stanie do rywalizacji podczas półfinału w trakcie Kinley Mixology Camp. Będą mieli oni okazję nie tylko zaprezentować swoje umiejętności, ale również zgłębić tajniki miksologii pod okiem ekspertów.

Do wielkiego finału awansuje dziesiątka najlepszych z najlepszych. By zapisać się na warsztaty i wziąć udział w walce o nagrody główne, należy wypełnić zgłoszenie dostępne na stronie akcji: www.kinleymixologyclub.pl. Do wygrania jest 15 tysięcy złotych i szansa na współpracę z marką Kinley. Finał konkursu odbędzie się 31 lipca w Warszawie.


foto: mat. prasowe