Czy rzeczywiście ma być szybko? Zaskoczy Cię, ile czasu spędzamy w fast foodach

Czy rzeczywiście ma być szybko? Zaskoczy Cię, ile czasu spędzamy w fast foodach

Polacy pozostają wierni swoim zwyczajom w restauracjach typu fast food. Raport oparty na analizie ruchu w około 1,9 tys. największych restauracjach oferujących szybkie posiłki ujawnił, jak często korzystają z tego rodzaju miejsc oraz ile czasu w nich spędzają. Wyniki nieco nas zaskoczyły.

Zbadania ruchu w restauracjach typu fast food podjęły się w ostatnim czasie firma Proxi.cloud i UCE Research. Obserwowali oni ruch w niemal 1,9 tysiąca największych restauracji w Polsce. Próbę badawczą stanowili konsumenci, którzy wyrazili zgodę na dostęp do lokalizacji swojego urządzenia, udostępniali dane lokalizacyjne oraz odwiedzali badane placówki w obu porównywanych okresach. Wejście użytkownika w strefę badania było traktowane jako wizyta klienta w restauracji, gdy trwała ona co najmniej 3 minuty i nie więcej niż 4 godziny. 

Szybkie wizyty w mniejszości

Badacze podzielili restauracje fast food na dwa rodzaje: lokale oferujące kanapki i dania z kurczaka (McDonald’s, KFC, Burger King, Max Burgers i Subway) oraz pizzerie (Pizza Hut, Telepizza, MaxiPizza, Gruby Benek, Domino’s Pizza, Dominium, Da Grasso i Biesiadowo).

Okazuje się, że w pierwszym kwartale bieżącego roku udział krótkich wizyt, trwających powyżej trzech, ale poniżej dziesięciu minut, w restauracjach oferujących kanapki i dania z kurczaka stanowił znaczną mniejszość. Udział wyniósł bowiem 21,7%. Oznacza to, że niemal 80% wizyt w tego typu restauracjach zajmował konsumentom od 10 minut do nawet 4 godzin

Co ciekawe, w przypadku pizzerii udział szybkich wizyt, a więc takich nie przekraczających 10 minut, wynosi 36,6%. Pokazuje to zatem, że klienci tych miejsc spędzają w nich mniej czasu niż klienci restauracji serwujących kanapki, burgery i dania z kurczaka. Zdaniem ekspertów komentujących dane, wynik ten może być pokłosiem zamówień składanych na wynos. 

Tyle czasu spędzamy w fast foodach

Szybkie wizyty, a więc te zajmujące do 10 minut, stanowią mniejszość zarówno w restauracjach serwujących kanapki i dania z kurczaka, jak i w pizzeriach (z przewagą tych pierwszych). Dane te mogą jednak zakrzywiać tzw. zamówienia na wynos. Najczęściej chodzi o zamówienia złożone za pośrednictwem telefonu lub aplikacji mobilnych. Umówiony na konkretną godzinę odbiór zajmuje zaledwie kilka minut.

Nieco bardziej miarodajnym wskaźnikiem może być średni czas, jaki Polacy spędzają w restauracjach typu fast food. Okazuje się, że ten jest praktycznie niezmienny w porównaniu do ubiegłego roku. Polacy spędzają średnio w lokalu fast food 24 minuty i 21 sekund.

Fast food raz na kilka miesięcy

W okresie od stycznia do marca 2024 roku średnia liczba wizyt, przypadająca na statystycznego klienta w jednym miesiącu, wyniosła dla całego rynku  4,75. Rok wcześniej była na poziomie 4,73.

Wzrost średniej liczby wizyt w restauracjach fast food przełożył się tym samym na wzrost średniego łącznego czasu spędzanego w tego typu lokalach. W pierwszym kwartale bieżącego roku wyniósł on 1 godzinę i 56 minut, co oznacza minimalny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy wyniósł 1 godzinę i 55 minut.

"Te dane świadczą o niezmienności nawyków Polaków w podejściu do konsumpcji w restauracjach w ciągu ostatniego roku. Można się zatem spodziewać, że w przyszłości będzie podobnie. Nie dopatrywałbym się tutaj wpływu konkretnego menu ani cen" – komentuje jeden ze współautorów badania, Mateusz Nowak.

Sprawdź też, które restauracje fast food wybierają Polacy.

Źródło danych: Analiza powstała na podstawie obserwacji ruchu wokół prawie 1,9 tys. największych restauracji typu fast food, oferujących kanapki i dania z kurczaka (McDonald’s, KFC, Burger King, Max Burgers i Subway), a także pizzerii (Pizza Hut, Telepizza, MaxiPizza, Gruby Benek, Domino’s Pizza, Dominium, Da Grasso i Biesiadowo). Analitycy z Proxi.cloud i UCE RESEARCH przyjrzeli się sytuacji występującej w I kwartale br. i porównali ją z analogicznym okresem ubiegłego roku. Łącznie poddano analizie ruch pochodzący z monitoringu zachowań blisko 1,4 mln konsumentów.


foto: stockadobe(kanpisut)